Musimy pamiętać, że takie rozwiązania wymaga sporo pracy i przygotowań. Będziemy potrzebowali fundamentów, żeby cała konstrukcja się na czymś trzymała. No i trzeba się z urzędnikami dogadać, żeby się potem nie okazało, że samowola budowlana. Najprostszą opcją, żeby nam na samochód nie kapało, są
namioty garażowe. W miarę tanie, proste w montażu, a zapewniają taką samą ochronę samochodu, co blaszaki.