przez Wikoria258 » środa, 28 marca 2018, 06:37
Ja źle wspominam nasze ostatnie ocieplanie domu.. . Mój narzeczony stwierdził, że co by nie było, warto posprawdzać to i owo.. Musieliśmy na końcu wymienić pół instalacji na strychu, bo okazało się, że przy ostatniej wymianie tak trochę pomięto to pomieszczenie! Na szczęście trafiliśmy na fajnego elektryka, który polecił mi tę stronę [url-https://dlaelektrykow.pl/114-lampki-sygnalizacyjne]www[/url] , dzięki czemu kable i inne elementy kupiliśmy o wiele taniej, niż liczyliśmy.. Ocieplanie jakoś się udało, ale co się na wkurzałam, to moje..