O co walczą lekarze?

O co walczą lekarze?

Postprzez Darek » niedziela, 1 lutego 2015, 15:30

O co walczą faktycznie lekarze? Bo byłem za nimi, jednak dzsiaj jak usłyszałem, że ich reprezentuje spółka i negocjowali ludzie z zarządu i że spółka jest "niedochodowa". To jak się pytam, jakim cudem "zarząd" nie ma jeszcze zarzutów o działanie na szkode spółki. W klońcu spółka z o.o. ma własną osobowość prawną i nie ma opcji by nie zarabiała. Więc niech ci z PZ wciskają kity tym co nie wiedzą co to spółka z o.o.
Darek
 

Postprzez » niedziela, 1 lutego 2015, 15:30

 

Re: O co walczą lekarze?

Postprzez Debna » wtorek, 1 sierpnia 2017, 11:24

Walczą o kasę, tak było, jest i będzie Pytanie jak teraz będzie z rządem PiS, czy też się tak da jak PO? Bo moje zdanie jest jedno. Cały czas narzekają na kasę, jednak jak się podjedzie pod szpital i spojrzy na parking "lekarski" to same Mercedesy, Jaguary, u nas nawet jeden Bentley stoi. I wcale nie zazdroszczę, wiem, że studiowali itd... ale śmiać mi się chce jak płaczą, jak im to źle... że samochodu na kredyt... przepraszam, to ja rozumiem, że jak im tak źle, to te kredyty na te samochodu za ponad 100.000zł spłaca mamusia? Tak? Bo jak sami, to rata raczej 200zł miesięcznie nie jest... Nawet licząc "bez oprocentowania" co jest nierealne i na 5 lat i cenę równe 100.000 to wychodzi samej "czystej" raty, nawet przy tak abstrakcyjnym założeniu, prawie 1667zł, czyli dokładnie tyle ile zarabia moja sąsiadka w markecie mając na wychowaniu 2 dzieci... a przecież utrzymanie też kosztuje, i jakoś nie widać po szanownych doktorkach by ubierali się w lumpexach czy głodowali, bo cała pensja poszła na ratę... Swoją drogą mam przykład służby zdrowia, jaka jest w Wielkiej Brytanii, moja kuzynka tam mieszka na stałe. Jak przeliczyłam ceny jakie mi podała, to nie wychodzi chyba aż taka różnica, nie wiem przynajmniej z tego co ja porównywałam jeżeli chodzi o ginekologa... Oczywiście patrzę nie na zasadzie zarobki tam a cena tutaj, czy odwrotnie, tylko porównanie, zarobki co ceny litra paliwa i chleba (tu i tam) i na bazie tego wskaźnika porównanie. Kuzynka zresztą stwierdziła, że jeżeli chodzi o obsługę, to nie ma co porównywać, dużo przyjemniejsza niż u nas, jedzenie podobno tylko do kitu. Nie rozumiem tez w tym przypadku sprawy przyjazu na leczenie do Polski. No chyba, że ktoś nie ma tam ubezpieczenia... Zresztą co do cen to sami sprawdzcie, podaje namiar na klinikę, gdzie leczyła się i z której korzysta kuzynka i z której jest bardzo zadowolona... http://polski-lekarz.london/
Debna
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek, 13 listopada 2015, 16:29

Re: O co walczą lekarze?

Postprzez michlek » poniedziałek, 18 września 2017, 13:47

Debna napisał(a):Walczą o kasę, tak było, jest i będzie Pytanie jak teraz będzie z rządem PiS, czy też się tak da jak PO? Bo moje zdanie jest jedno. Cały czas narzekają na kasę, jednak jak się podjedzie pod szpital i spojrzy na parking "lekarski" to same Mercedesy, Jaguary, u nas nawet jeden Bentley stoi.


Tak. A później umierają na dyżurach z wycieńczenia albo od podawania sobie leków które mają ich utrzymać na nogach. Bo lekarz na odziale musi być, a nie ma komu robić ze tą kupę hajsu, którą oni dostają. Ciekawe dlaczego? Od lat zdolni absolwenci studiów medycznych uciekają za granice. Niby dlaczego, skoro jest im tutaj tak dobrze?
michlek
 
Posty: 13
Dołączył(a): poniedziałek, 18 września 2017, 13:42

Re: O co walczą lekarze?

Postprzez GodLover101 » czwartek, 21 września 2017, 07:31

Popieram w 100% wypowiedź kolegi wyżej, bo to sama prawda!
GodLover101
 
Posty: 6
Dołączył(a): czwartek, 21 września 2017, 07:12

Re: O co walczą lekarze?

Postprzez Arkadiusz1 » niedziela, 24 września 2017, 21:06

Co konkretnie sądzicie na ten temat?
Arkadiusz1
 
Posty: 923
Dołączył(a): czwartek, 21 września 2017, 12:16

Re: O co walczą lekarze?

Postprzez Patykier » poniedziałek, 9 października 2017, 12:50

Tak ale swój gabinet to też spore koszty...
Patykier
 
Posty: 4
Dołączył(a): niedziela, 8 października 2017, 12:38

Re: O co walczą lekarze?

Postprzez Koalka » wtorek, 10 października 2017, 16:39

O tak, na początku ciężko otworzyć coś samemu
Koalka
 
Posty: 4
Dołączył(a): niedziela, 8 października 2017, 19:18

Re: O co walczą lekarze?

Postprzez Amsterdamikowicz » piątek, 13 października 2017, 12:07

Chciałbym wierzyć, że lekarze rezydenci walczą nie tylko o swoje płace ale i o dobro pacjentów, ale ciężko mi w to uwierzyć niestety. Wygląda to po prostu tak, że młodzi lekarze są pod wpływem złudnego przekonania, że Polskę stać na natychmiastowe wpompowanie astronomicznych pieniędzy do ich kieszeni m.in. To że służba zdrowia wymaga dużo większych nakładów to oczywiste, ale bez przesady z tymi głodówkami są śmieszni i niepoważni. Nie mogą znieść, że na kasie w Lidlu ludzie zarabiają tyle co i oni po medycynie przez ileś tam lat.
Amsterdamikowicz
 
Posty: 3
Dołączył(a): piątek, 25 sierpnia 2017, 13:29

Re: O co walczą lekarze?

Postprzez Zuzzanna » wtorek, 17 października 2017, 14:52

Jestem za strajkiem.
Właśnie wzięłam udział w Europejskim Forum Gospodarczym - Łódzkie 2017. Bardzo spodobała mi się mowa Partyki i to, jaka była. Mam nadzieję, że przyszłoroczne forum również będzie miało tak bogaty program.
Zuzzanna
 
Posty: 228
Dołączył(a): piątek, 11 sierpnia 2017, 17:59

Re: O co walczą lekarze?

Postprzez agaa » poniedziałek, 2 kwietnia 2018, 14:21

Wiecie, że lekarze jeszcze muszą się szkolić i odbywać kursy, za które dostają punkty i muszą tych punktów zdobyć ileś tam na rok? I za te szkolenia płacą sami. Moja mama jest pielęgniarką (we Włoszech) i również polega takiemu obowiązkowi. Inaczej można stracić prawo do wykonywania zawodu, lub zostać zawieszonym. Za kursy mama musi płacić sama i również nie ma zwrotu podróży na takie szkolenie.
agaa
 
Posty: 91
Dołączył(a): czwartek, 22 września 2016, 08:27

Postprzez » poniedziałek, 2 kwietnia 2018, 14:21

 

Następna strona

Powrót do Kraj

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości