przez Wojtek » czwartek, 18 lutego 2016, 17:51
My byliśmy tam na wypadzie firmowym, jeżeli mam byc szczery, to zawsze tego rodzaju imprezy integracyjne traktowałem jako przekleństwo... W każdej firmie gdzie pracowałem, kończyły się one jednym wielkim pijaństwem, zdradami,a i zdarzało się,że jedna z drugą panią, jadąc na szkolenie bez mężów do domu wracały już nie same, nie zdając sobie z tego sprawy. Nie były to klimaty dla mnie. Niestety obowiązek, jeżeli chodzi o utrzymanie stanowiska... a że w moim zawodzie takie działania były normą praktycznie w każdej firmie, to zmiana pracy nic nie dawał, a zmiana zawodu nie wchodziła w grę... Tym razem było inaczej.., Program jaki przewidywał szkołę quadów był dla mnie swoistą niespodzianką i po raz pierwszy faktycznie wyniosłem z takiego wyjazdu coś pożytecznego, a i sam wyjazd okazał się przyjemnym przeżyciem...