przez grotek » czwartek, 9 listopada 2017, 13:58
Nigdy nie stosowałem takich wspomagaczy, bo nie sądziłem, że działają. Wolałem zawsze skorzystać z odżywki białkowej albo proteinowej, którą wlewałem do bidonu z wodą i zabierać na siłownię w takiej formie. No ale ja nigdy nie jestem zadowolony z efektu, jeżeli nie włożę maksimum wysiłku w jego osiągnięcie, co tyczy się też wyglądu mojej tkanki mięśniowej. Wg mnie zażywanie takich wspomagaczy jest oszukiwaniem i staraniem się przyspieszyć swój metabolizm na siłę, co może nie skończyć się najlepiej.