przez KamilaG » czwartek, 24 września 2015, 20:24
Niestety w rodzinie mam samych "mechaników" dla których budowa cepa, to skomplikowana rzecz, sama też specjalnie się na tym nie znam. Jednak ostatnio przewiózł mnie mechanik, zresztą nie wiem, czy faktycznie przewiózł, czy drugi do jakiego trafiłam "z trasy" psioczył na pierwszego, bym już tam nie jeździła. W każdym razie mam diesla który zaczął kopcić i tracić moc. Macie jakiś pewien warsztat w okolicach Krakowa? Bo ja do tej port miałam tylko benzyniaki, a jak na złość mój 'etetowy" mechanik, w trakcie wakacji zmarł... więc zostałam z przyczyn nie zależnych od nikogo na lodzie...