Ciężko się zgodzić z tytułowym stwierdzeniem, taka prawda, że nie da się wziąć na swoje barki jako rodzic całości edukacji dziecka, no chyba, że mamy tyle pieniędzy, że nie trzeba chodzić do pracy. Ale to i tak wymaga ogromnej wiedzy, cierpliwości i warsztatu dydaktycznego. Tego się nie da przeskoczyć. Dlatego lepiej nie traktować nauczycieli jako wrogów czy kogoś, kogo zdanie trzeba podważać dla samej zasady. Warto sobie poczytać strony
dla nauczyciela, żeby poznać ich perspektywę. Każdej stronie wyjdzie to na lepsze.