Generalnie już można w sieci nabyć prawie wszystko. No, może z czołgiem byłby kłopot, ale chyba nie aż taki duży ;)
Wydaje mi się, że jednak są artykuły, które należy "zbadać" własnoręcznie, czy własno-nożnie. Tak, wiem, że buty też się już kupuje w sieci i nawet mam za sobą próbę z butami sportowymi, ale najpierw odbyło się w sklepie dokładne mierzenie, czy ten model i rozmiar na pewno jest ok i dopiero potem zamówienie w sieci (oszczędność ponad 120 zł, więc warto było). Ale np. kupowanie materaca już z pewnością wymaga próby i nie tylko chodzi o samą twardość, wypełnienie itd czyli rodzaj, ogólnie pisząc. Ważna jest
tkanina materacowa czy dzianina obiciowa, w której taki materacyk "mieszka". Bo jeśli jest kiepskiej jakości, to będziemy mieli dziury najdalej za rok, a przecież co roku się materaca nie zmienia... Dlatego nie tylko producent materaca jest ważny, ale też dobry producent tkanin materacowych czy dzianin. Lubimy poszycie miłe w dotyku, mięciutkie i do tego trwałe, prawda? ;)