Na wesele sukienka, buty i biżuteria to nie wszystko. Bardzo ważny jest jeszcze makijaż i uwodzicielskie perfumy. Ja wybrałam na wesele za tydzień zapach od Perfumy na Złotej
https://perfumynazlotej.pl/produkt/alexandre-j-mandarine-sultane/ Amelie Bourgeois. Owocowo-kwiatowy, świeży i lekko tajemniczy zapach. Został zainspirowany „Ogrodem rozkoszy ziemskich” Hieronima Boscha, niezwykle barwnym tryptykiem, pełnym fantastycznej, egzotycznej roślinności. W tej interpretacji ogród, o którym mowa, jest przepełniony wonią świeżej mandarynki z delikatnymi nutami jaśminu. Dojrzała i soczysta brzoskwinia zatapia się w ciemnym rumie, aby nadać charakteru, a sensualne piżmo dodaje kompozycji głębi i zmysłowości.