Witam Was, też przez jakiś czas borykałem się z tym tematem, i każda porażkę traktowałem bardzo osobiście, co powodowało jeszcze większy stres, a to z kolei blokowało pożądanie i samą erekcję a z przyjemności zostawały nici. Kiedy jakimś cudem udawało się w końcu stanąć na baczność dochodziło do przedwczesnego wytrysku, co irytowało mnie nieziemsko. Partnerka zachowywała się ok, ale ja zacząłem wszystkich obwiniać dookoła. Po wizycie u seksuologa, brałem tabletki na erekcję, bo z badań wynikało, ze jestem zdrowy jak ryba. Po paru tygodniach udanego seksu tabletki zostały odstawione, a ja byłem tak pewny siebie, ze ich już nie potrzebowałem. najlepsza recepta z perspektywy czasu to:
Przede wszystkim być czułym, delikatnym i przyjacielskim. Nie tracić sił na masturbację, jeśli już to wspólną. Nie obwiniać się i nie szukać dziury w całym, cieszyć się bliskością, kupić sobie jakieś seksowne zabawki i gadżety erotyczne https://www.lovenation.pl/pl/c/Dla-Par/18 do wspólnej zabawy, i bez żenady czy zazdrości korzystać z ich dobrodziejstwa. Do tego wszystkiego zadbać o fajna atmosferę https://www.lovenation.pl/pl/c/Drogeria/21 , założyć seksowne fatałaszki https://www.lovenation.pl/pl/c/Bielizna/22 . Jeśli to wszystko nie podziała, bo jest stresik, że nie wyjdzie złapać jakąś "niebieską tabletkę" których jest obecnie pełno na rynku. Seks to zabawa nie obowiązek, należy traktować go jako przyjemność. A może z czasem zrobić coś szalonego z dziedziny BDSM https://www.lovenation.pl/pl/c/BDSM/169 i nie bać się eksperymentować. Na pewno warto tez czasami obejrzeć wspólnie jakiś seksowny film (niekoniecznie z darmowej obleśnej platformy) tylko elegancki, seksowny podniecający pełnometrażowy film erotyczny, który zainspiruje wasze zbliżenia i wywoła fantazje. Sprawdzić można świetna propozycje ze studia Dorcel https://lovenation.social/XTV a tak poza tym to niesamowita frajda jeśli nie oczekujesz niczego poza faktem spędzenia miło czasu ze swoją partnerką / partnerem.
Pozdrawiam wszystkich, Maciek, Warszawa lat 49