przez gośćM » czwartek, 20 listopada 2014, 20:47
Mam dylemat, załatwiam pewien interes, nie chce pożyczać w rodzinie, a może na kilka dni brakować mi kilkuset złotych (większosc kapitału mam). Do banku nie startuję (w zeszłym roku zawaliłem komórkę) Teoretycznie mogę się starać o tzw. ”chwilówkę” w praywatnej firmie. Zysk taki, że nawet przy wysokości oprocentowania na 30 dni jest to sprawa warta zastanowienia. Jednak na co uważać, bo są firmy i firmy.....Braliście takie pożyczki i jak wygląda po spłacie.... Czy po tych 30 dniach jest OK, czy po 60 okazuje sie że dom nie wystarczy na spłatę?