A ja dodam od siebie tyle: próbowałam schudnąć przez parę lat i widziałam ciągle tego słabe efekty, mimo współpracy z dietetykami. Dopiero jak rzeczywiście CHCIAŁAM się zmienić, po prostu to poczułam, to coś tam się zaczęło ruszać. Gdy traktujemy dietę jak karę, będę tego marne efekty, bo ciągle będziemy podjadać, szukać cheatmeala... Co do osoby, to w dzisiejszej dobie internetu najlepsze rozwiązanie to
e-dietetyk. Doświadczony i kompetentny. Bo często można też trafić na pseudo-trenerów/dietetyków, a taka współpraca zakończy się kolejną klapą