wiem, że wiele osób sobie pomaga na różne sposoby dla uzyskania lepszego efektu, ale osobiście nie polecam- żadna droga na skróty ostatecznie nie jest dobra dla naszego organizmu. Najlepiej znaleźć sobie taki rodzaj aktywności, który zamiast nas męczyć będzie sprawiał nam przyjemność, wtedy po prostu ćwiczenia staną się sposobem na życie. Bez sensu są takie chwilowe zrywy typu "pójdę pobiegać, bo wszyscy teraz biegają" ;) ja np. nieawidzę biegać, ale za to uwielbiam hula hop, skakankę i fitball ;)
jakby któraś dziewczyna była zainteresowana fitballem, to może zajrzeć o tu, krótkie info
http://zawszefit.pl/