Hej,
Pewnie jak większość z was mam ciężką i stresującą pracę, nie zawsze ale jak już dowalą to nogi się uginają. Stąd pytanie - gdzie w weekend od niej odpoczywacie? Czy domki nad jeziorem zywieckimbrzmią dla was jak wypoczynek. Nie mam dzieci, chce leżeć tyłkiem na piasku, trochę się poopalać, trochę kajaki, trochę las - bez zbędnego wysiłku. Co sądzicie?