Ostatnio sprawiłam sobie piękne
lampy wiszące nad stół, które zawisły w mojej świeżo wyremontowanej jadalni. Pojedyncza lampa w kształcie pozłacanej żarówki przyciąga uwagę i sprawia, że nawet najmniejsze wnętrze nabiera niesamowicie klimatycznego, romantycznego wręcz charakteru. Podczas spożywania posiłków czuję się jakbym była w wyszukanej, nowoczesnej restauracji, a nie mojej malutkiej jadalni. W niedalekiej przyszłości planuję zakupić podobne lampy wiszące do salonu. Tym razem postawię jednak na srebrny klosz — zimne światło będzie pięknie komponować się z białymi ścianami.