Dziecko w samochodzie

[crop4]

Dziecko w samochodzie poza granicami - jak sobie dajecie radę? Samochód będzie wynajęty na miejscu. Lecicie na miejsce z własnym fotelikiem?

[vera]

Najważniejsze pytanie: w jakim wieku dziecko i jak duże. Bez tego ciężko cokolwiek doradzić. Dla mniejszych i młodszych będą jedne rozwiązania, dla starszych zupełnie inne.

[EVKA]

W zeszłym roku moi znajomi zaopatrzyli się w urządzenie,które może zastąpić fotelik w samochodzie.To taki pas,który chyba wczepia sie w pasy w samochodzie.Byli bardzo zadowoleni z tego zakupu,bo jadąc na wakacje nie musieli zabierać fotelików.

[Jakubowska]

W zeszłym roku moi znajomi zaopatrzyli się w urządzenie,które może zastąpić fotelik w samochodzie.To taki pas,który chyba wczepia sie w pasy w samochodzie.Byli bardzo zadowoleni z tego zakupu,bo jadąc na wakacje nie musieli zabierać fotelików.

Widziałam taki pas w sklepie. Smart Kid Belt? Chyba tak to sie nazywało? Wygląda całkiem fajnie. Inaczej. Małe i na pewno przez to bardzo mobilne.

[Słowik]

Smart Kid Belt to całkiem fajne rozwiązanie. I nasze ;) krajowe ;) Warto to czasami zaznaczyć. Z tego co widziałem to dość regularnie dostają wyróżnienia i nagrody.Mnie osobiście to cieszy. Fajnie jak nas doceniają. Produkt jest inny i pokazuje, że można zapewnić bezpieczeństwo w zupełnie inny sposób niż większość sądziła. Obecnie to chyba nie ma ich jeszcze w Australii i okolicach, a tak to już sana wszystkich liczących się rynkach.

[mamitex]

My do tej pory jeździliśmy tylko swoim samochodem. Przyznam, że jest to o wiele łatwiejsze, bo wszystkie niezbędne gadżety ma się pod ręką i nie trzeba martwić się, że coś nie wejdzie do bagażu. Jeśli chodzi o fotelik, to nasze serce zdobyły foteliki samochodowe Recaro young sport, które posiadają oboje naszych dzieci. Maluchom zawsze jest wygodnie i nigdy nie narzekają w trakcie podróży.

[MamaMaja]

My z kolei już od pół roku korzystamy z fotelika samochodowego nania 0-18 i jesteśmy bardzo z niego zadowoleni. Dla naszej córci wybraliśmy wersję z Myszką Mini. W sumie to mąż się uparł, żeby kupić dla niej tę różową wersję, chyba bardzo się cieszy z tego, że mamy córkę

[luiza30]

U mnie córka jeździ i będzie jeździła, dopóki nie wyrośnie (wzrost lub waga). Nie ma żadnych podpupników, cudów do pasów, nic. Jest fotelik i koniec kropka, zero gadania. Teraz czekamy na bobasa i z nim będzie tak samo. To dla bezpieczeństwa, a te inne cuda, to moim zdaniem tylko unikacze mandatów..

[Mitura]

U mnie córka jeździ i będzie jeździła, dopóki nie wyrośnie (wzrost lub waga). Nie ma żadnych podpupników, cudów do pasów, nic. Jest fotelik i koniec kropka, zero gadania. Teraz czekamy na bobasa i z nim będzie tak samo. To dla bezpieczeństwa, a te inne cuda, to moim zdaniem tylko unikacze mandatów..

Tak nie do końca. Smart Kid Belt ma wszystkie wymagane badania i atesty i to nie tylko nasze, krajowe ale również od instytucji zagranicznych. Przykładowo Colspan,który jest jednym z najlepszych na świecie pod tym względem (badają np. fotele lotnicze). Z drugiej strony podoba mi sie sama otwartość producenta tych pasów. Masz wgląd w dokumenty i można by samemu to porównać z innymi produktami. Tylko tu jest problem.Firmy produkujące foteliki nie dają za bardzo wglądu w dane z testów. Wiec jakto porównać?

[loca17]

Mój Maciek ma już 4 latka i w samochodzie jest strasznie aktywny. wierzga nóżkami, wierci się, ostatnio nawet przypadkowo rozpiął klips fotelika! Oczywiście denerwuje się, bo nie ma się czym zająć. Ostatnio nawet z koleżankami w przedszkolu rozmawiałyśmy na ten temat i powiedziały, że dobrym sposobem na takiego wiercipiętę jest organizer samochodowy z uchwytem na tablet. Zastanawiam się właśnie czy o nie zamówić. Macie może jakieś doświadczenia w tym temacie?