przez agaa » czwartek, 23 listopada 2017, 10:59
Zapach i dotyk kartek - to jedyne argumenty jakie słyszę wśród miłośników książek. Ale dużo więcej zalet widzę w czytniku i mam wrażenie, że ich przeciwnicy po prostu nie mieli do czynienia z prawdziwym czytnikiem. Czytanie na telefonie czy tablecie to nie to samo, gwarantuję i nie da się tego porównać. Wiele osób z mojego otoczenia również mówiło "że czytnik męczy wzrok (bo tablet męczy)", a w życiu na czytniku nie czytali. A osoby, które spróbowały czytać na czytniku wręcz się zakochały i robiłam potem za konsultanta "jaki czytnik wybrać". Więc zagorzali przeciwnicy czytników - poczytajcie na tym urządzeniu miesiąc i podzielcie się wrażeniami, nie lubię opinii "nie, bo nie, ale nie próbowałem/am".